Vlczek potwierdził, że strażacy nie dotarli jeszcze do źródła pożaru ze względu na trudne warunki na miejscu zdarzenia. Według strażaków pożar rozpoczął się w remontowanej instalacji aparatu absorpcyjnego, który służy do odsiarczania spalin. Cztery osoby zostały hospitalizowane ze względu na dolegliwości górnych dróg oddechowych, a siedem opatrzono na miejscu. Marie Paskova z firmy energetycznej CEZ, która zarządza elektrownią, powiedziała, że śledczy będą w stanie oszacować straty najwcześniej w przyszłym tygodniu. Paskova poinformowała czeskie media, że w związku z uszkodzeniami konieczne będzie wyłączenie elektrowni z użytku, uruchomione zostaną jednak tymczasowe, alternatywne źródła energii dla regionu. Elektrociepłownia w Detmarovicach dostarcza energię elektryczną i ciepło do Bohumina i Orlovej. Wcześniej rzecznik straży pożarnej Petr Kudela ocenił, że straty mogą sięgać nawet 100 milionów koron (16,3 mln złotych), ale ocena ta nie została jeszcze potwierdzona przez CEZ. Elektrownia Detmarovice została uruchomiona w 1975 roku i generując moc 800 MW, jest najpotężniejszą elektrownią węglową w Czechach. Znajduje się bardzo blisko granicy z Polską. Jakub Krupa (PAP)