Rybacy zostali uwolnieni w piątek po tym jak pisemnie zobowiązali się, że na chińskich wodach terytorialnych nie będą naruszać chińskich praw do połowu. 3 marca chińscy funkcjonariusze przechwycili dwa kutry rybackie w pobliżu Wysp Paracelskich. Uwolnienia rybaków domagał się Wietnam. Wcześniej informowano, że Chińczycy chcieli za ich wypuszczenie 70 tys. juanów (11 tys. dolarów). Nie wiadomo, czy ta kwota została wpłacona. Chiny roszczą sobie prawo do znacznej części Morza Południowochińskiego. Do wysp na tym akwenie - w tym Paracelskich i Spratly - roszczenia zgłaszają również Wietnam, Tajwan, Malezja, Brunei i Filipiny. Przypuszcza się, że w regionie tym znajdują się podmorskie złoża ropy naftowej i gazu.