Policja aresztowała Brazylijczyka w środę, z powodu podejrzenia o morderstwo kobiety na przedmieściach Nova Iguacu. Po zatrzymaniu mężczyzna sam przyznał się do popełnionych zbrodni. W wywiadzie dla brazylijskiej telewizji Sailson Jose das Gracas oświadczył, że pierwszego morderstwa dokonał w wieku 17 lat i kontynuował zabijanie w ciągu następnej dekady. - Zaczynałem od drobnych kradzieży - wyznał Brazylijczyk. - Potem, gdy stawałem się coraz starszy próbowałem innych rzeczy, aż zacząłem myśleć o zabijaniu - dodał. Domniemany morderca ma 26 lat. Jak sam wyjaśniał w telewizyjnym wywiadzie, każde jego zabójstwo było przemyślane, a zabijanie stało się jego potrzebą - informuje CNN. Policjanci przyznają, że muszą dokładnie zbadać okoliczności każdego z morderstw, by stwierdzić, czy mężczyzna rzeczywiście mówi prawdę.