Jak czytamy na stronach TVN24 w Austrii doszło do zatrzymania dwojga Polaków w związku ze śmiercią 3,5 miesięcznego chłopca. Dziecko zostało skatowane, zmarło w wiedeńskim szpitalu.
Przyczyną śmierci chłopca było uszkodzenie mózgu. 3,5-miesięczny chłopiec trafił do szpitala w St. Polten (północno wschodnia Austria) w niedzielę w nocy w stanie zagrażającym życiu. Został przewieziony do Wiednia, ale zmarł.
Chłopczyk miał tak dużo obrażeń, że lekarze stwierdzili, iż dziecko musiało być maltretowane od dawna, więc zawiadomili policję.
Policja zatrzymała 30-letniego mężczyznę, który był ojcem dziecka, a po kilku godzinach także jego 26-letnią matkę. Oboje są podejrzewani o zabójstwo, ale decyzja co do zarzutów jeszcze nie zapadła. Prokuratura poinformowała, że rodzice mają polskie obywatelstwo.
Para miała jeszcze jedno dziecko, kilkuletniego syna. Chłopiec został zabrany przez opiekę społeczną.