Jest wśród nich dwóch przedstawicieli Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR). Wybory parlamentarne na Litwie odbywają się według ordynacji większościowo-proporcjonalnej. Posłowie są wybierani z list partyjnych (już w pierwszej turze) i w okręgach jednomandatowych (w dwóch turach). W pierwszej turze wyborów, która odbyła się 9 października, najwięcej mandatów w 141-osobowym Sejmie - 20 uzyskała opozycyjna partia konserwatywna Związek Ojczyzny - Litewscy Chrześcijańscy Demokraci. 19 mandatów wywalczył Litewski Związek Rolników i Zielonych. Trzecią pozycję - z 13 mandatami - zajęła współrządząca obecnie Litewska Partia Socjaldemokratyczna. Te trzy ugrupowania mają też najwięcej swych kandydatów w drugiej turze wyborów. O mandat w niedzielę walczy 42 konserwatystów, 40 przedstawicieli związku rolników i zielonych i 21 socjaldemokratów. Inne ugrupowania mają po kilku kandydatów. AWPL-ZChR, mająca już siedem mandatów, w niedzielę walczy o jeszcze dwa. W okręgu niemenczyńskim, w rejonie wileńskim w większości zamieszkanym przez Polaków, Rita Tamaszuniene mierzy się z kandydatem partii konserwatywnej Vaidasem Szalaszevicziusem, a w jednym z okręgów w Wilnie Danuta Narbut walczy z konserwatystą Petrasem Saudargasem. Wybory potrwają do godz. 19 czasu polskiego. Pierwsze wstępne wyniki oczekiwane są w niedzielę przed północą. Z Wilna Aleksandra Akińczo