Ochroniarz szpitala w Kabulu otworzył w czwartek rano ogień do zagranicznych członków personelu medycznego - poinformowała afgańska policja. Napastnik zabił trzech cudzoziemców, w tym przynajmniej jednego lekarza - donosi AP. Nie ujawniono narodowości zabitych.
Według agencji AFP, która powołuje się na afgańskie MSW, wszyscy zabici to zagraniczni lekarze.
Do ataku doszło w szpitalu w zachodniej części afgańskiej stolicy.
Jak poinformował przedstawiciel policji, strażnik nagle skierował broń w stronę osób, które miał ochraniać, i zaczął strzelać. Jedna osoba została ranna.
Na razie nie są znane motywy działania ochroniarza.