Reklama

Zwrócił uwagę chuliganom. Teraz nie żyje

Dziś będą znane wyniki sekcji zwłok 47-latka, który zmarł w szpitalu prawdopodobnie wskutek obrażeń poniesionych w czasie pobicia. Bada to prokuratura rejonowa w Chorzowie.

Dziś będą znane wyniki sekcji zwłok 47-latka, który zmarł w szpitalu prawdopodobnie wskutek obrażeń poniesionych w czasie pobicia. Bada to prokuratura rejonowa w Chorzowie.

Mężczyzna próbował powstrzymać grupkę młodych ludzi przed wybijaniem szyb w budynku Centrum Kultury Śląskiej w Świętochłowicach. Gdy zwrócił im uwagę, został dotkliwie pobity.

Andrzej Sikora z Prokuratury Rejonowej w Chorzowie powiedział jednak, że na razie jest za wcześnie, by stwierdzić, czy pobicie miało związek ze śmiercią mężczyzny.

X-news

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy