Związkowcy domagają się wzrostu płac znacznie wyższego niż 11 procent, proponowane przez zarząd tej największej górniczej firmy. Rozmowy będą prowadzone w ramach Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego. W razie fiaska negocjacji związkowcy zapowiadają na 7 stycznia rozpoczęcie bezterminowego strajku generalnego w kopalniach spółki. 17 grudnia kopalnie stanęły już na jedną dobę. Obie strony deklarują chęć porozumienia, ale też zapowiadają, że pole ustępstw jest niewielkie. Związkowcy uważają, że Kompanię stać na większe podwyżki, firma odpowiada, że spełnienie żądań związków oznacza ponad 300 mln zł strat. Wojewódzka Komisja Dialogu Społecznego nie zajmie się natomiast sytuacją w strajkującej od 17 grudnia samodzielnej kopalni "Budryk", która wkrótce stanie się częścią Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Prowadzony tam strajk pracodawca uważa za nielegalny i pozbawiony poparcia większości załogi.