Składa się na nią zbiór piktogramów autorstwa szwajcarskich studentów oraz studia Kognito, którego założycielem jest profesor David Skopec - projektant sprawujący pieczę nad całym przedsięwzięciem. Piktogram to przedstawienie jakiejś treści za pomocą obrazka. Taki zabieg bardzo pomaga w komunikacji. Pewnie większości z naszych czytelników zdarzyło się być na wycieczce w jakimś obcym państwie. Po paru godzinach słuchania przewodnika i dreptania za grupą, nachodzi nas głód. Czego szukamy? Ano, jakiejś restauracji. Nie znając języka obowiązującego w owym kraju trzeba sobie radzić innymi sposobami. Już chcemy się uciec do gestykulacji, gdy naszym oczom ukazuje się znak przedstawiający widelec i nóż. Bingo! Od razu wiemy, że podążając za nim wrzucimy coś na ząb. David Skopec i jego projektanci pracują właśnie nad usprawnieniem takiej metody komunikacji, czego przykładem jest pokazanie ich dzieł w zamkowej galerii. Wystawa ukazuje zbiór prac berlińskiego studia Kognito, któremu przewodzi profesor Skopec, a także projekty studentów Wyższej Szkoły Sztuk Pięknych w Zurychu. Ekspozycję poświęcono projektowaniu graficznemu. Przedstawionym pracom towarzyszy dwujęzyczny opis. Ekspozycję już w pierwszych dniach odwiedziło wiele osób w różnym wieku i różnej narodowości. Na czwartkowym wernisażu były tłumy. - Wystawa bardzo nam się podobała, była dobrym uzupełnieniem wykładów - mówią studentki Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. - Jest naprawdę na wysokim poziomie - dodaje 22-letni Daryl Percival, zagraniczny student obecny na pokazie. - Bardzo się cieszę, że możemy tutaj zrobić taki pokaz, gdyż jest to dobra okazja dla polskiej i czeskiej publiczności, by zapoznać się z projektami Szwajcarów - skomentowała Ewa Satalecka, grafik oraz wykładowca akademicki współpracujący z m.in. Polsko-Japońską Wyższą Szkołą Technik Komputerowych w Warszawie, która brała udział w organizowaniu wystawy. Prace można oglądać codziennie w godz. 10.00-17.00 w galerii Śląskiego Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości. Wystawa potrwa do 10 maja. TZ