Uzbecy sami zerwali umowę po kilku pierwszych wypłatach. Później zostali wyrzuceni z hotelu robotniczego. Teraz mieszkają w namiotach bez prądu i bez wody. Nie mają środków do życia i korzystają tylko z tego, co przyniosą im okoliczni mieszkańcy. Posłuchaj relacji reportera RMF FM: - Taki duży gar sześciolitrowy z makaronem - to starczyło im tylko po dwie chochelki, bo to siedemnastu ludzi przecież - powiedział reporterowi RMF FM Piotrowi Glinkowskiemu jeden z pomagających Uzbekom. Posłuchaj relacji reportera RMF FM: Obcokrajowcy mają wizy na pracę w Polsce do końca roku. Na budowie jednak nie chcą zostać, bo im się to nie opłaca. Chcieliby jak najszybciej wrócić do Uzbekistanu. Jeśli jednak nie będą pracować, o pieniądzach na powrót do kraju nie będzie mowy. Wówczas będą musieli liczyć na pomoc z zewnątrz. Słuchaj Faktów RMF.FM