Pani Jadwiga Bartosiewicz przyjechała do katowickiej kliniki z Jastrzębia Zdroju, gdzie mieszka. Odwiedzają ją dzieci i wnuki, ale na co dzień radzi sobie samodzielnie. Gdy lekarze postawili diagnozę: zaćma, czyli zmętnienie soczewki, pani Jadwiga bez wahania zgodziła się na zabieg. - Ludzie się ze mnie śmieją, że ja chcę żyć 200 lat, skoro zdecydowałam się na taką operację - mówi. Zabieg trwał niespełna pół godziny i przebiegł bez żadnych komplikacji. Docent Dorota Wyględowska-Promieńska była bardzo zadowolona. - Życzyłabym sobie, żeby każdy pacjent tak spokojnie, z taką rozwagą, przyjmował wszystkie moje prośby - mówiła. To pierwszy zabieg, który docent Wyględowska- Promieńska wykonywała u osoby w wieku powyżej 100 lat, choć - jak sama przyznaje - operacje okulistyczne u osób w zaawansowanym wieku zdarzają się coraz częściej. - W każdym tygodniu mamy 1-2 operacje 96-97-latków. To nie tylko kwestia rozwoju okulistyki, ale także anestezjologii dała nam możliwość operowania osób leciwych - mówi docent Wyględowska- Promieńska. Pani Jadwiga Bartosiewicz kilka godzin po operacji czuła się świetnie. - Nic mnie nie boli, dobrze widzę - cieszyła się. Czeka ją jeszcze jeden zabieg, bo w drugim oku również ma zaćmę. - Wszystkim starszym osobom chciałabym powiedzieć, żeby się nie bały - zachęca zadowolona z operacji 102-latka.