Jak poinformowała śląska policja, na plantacji rosło 81 krzewów, z których można było wyprodukować prawie 2,5 kg marihuany o wartości ok. 75 tys. zł. Marihuana z siewierskiej plantacji rozprowadzana była głównie w Katowicach. W akcji policjantów wspierali funkcjonariusze z katowickiej Izby Celnej oraz Koks - pies do wyszukiwania narkotyków. Wcześniej zatrzymano trzech dilerów, współpracujących z 24-latkiem. Za nielegalną uprawę konopi i handel znacznymi ilościami narkotyków grozi 12 lat więzienia.