Jak poinformowała Aneta Orman z zespołu prasowego śląskiej policji, czwartkową akcję przygotowano na podstawie informacji zebranych przez policjantów z Rudy Śląskiej i Dąbrowy Górniczej, a także komendy wojewódzkiej. W peryferyjnej dzielnicy Dąbrowy Górniczej - Tucznawie, policjanci zatrzymali najpierw dwóch mężczyzn wyjeżdżających samochodem z posesji przy ul. Łazowskiej. 29-latek z Bytomia i 27-latek z Rudy Śląskiej wieźli ponad 100 kg krajanki tytoniowej. Na terenie tej posesji funkcjonowała nielegalna fabryka m.in. z urządzeniami do suszenia krajanki, maszynami do cięcia liści oraz zapasem koncentratów chemicznych do aromatyzowania tytoniu. Policjanci na miejscu zatrzymali 60-letniego właściciela posesji. Magazyn znajdował się w Rudzie Śląskiej. Śledczy zabezpieczyli łącznie tego dnia blisko trzy tony tytoniu i przygotowanych do pocięcia liści. Gdyby cały ten towar trafił na czarny rynek, Skarb Państwa na nieopłaconych podatkach straciłby ponad 10 mln zł. Według policji, za popełnione przestępstwa zatrzymanym może grozić do trzech lat więzienia.