Osadzoną w śląskiej scenerii komedię romantyczną reżyseruje debiutant, słuchacz Warszawskiej Szkoły Filmowej, Maciej Prykowski. "Zgorszenie publiczne" to - jak informują realizatorzy - zwariowana i żywiołowa komedia, rozgrywająca się na rozbrzmiewającym śląską gwarą osiedlu familoków. Jego mieszkańcy żyją w dość jednostajnym rytmie, nieco obok współczesnej cywilizacji. Ich spokój zostaje pewnego dnia zakłócony przez tajemniczego Zgorszeńca, zamaskowanego ekshibicjonistę w różowym szlafroku. Pojawienie się tego osobnika wywoła całą serię komiczno- romantycznych zdarzeń, które połączą w miłości kilka serc. Główne role zagrają: Marian Dziędziel, Dorota Pomykała, Elżbieta Romanowska oraz Krzysztof Czeczot. Film jest kolejnym, po filmach: "Rezerwat" Łukasza Palkowskiego i "Manna" Huberta Gotkowskiego, debiutem powstałym w ramach programu produkcji debiutów filmowych studia Paisa Films - "Czas na młodych". - Kiedy po raz pierwszy przyjechałem na Śląsk, miałem wyobrażenie głównie ukształtowane przez popularne stereotypy. Tym większe było moje zaskoczenie, kiedy przekonałem się, że jest to tętniący życiem region, zamieszkany przez pozytywnych, radosnych ludzi. Bardzo się cieszę, że właśnie tutaj będę realizować swój debiut - powiedział Maciej Prykowski. Prykowski zdobył w tym roku Nagrodę Jańcia Wodnika na Festiwalu Prowincjonalia za nakręcony na zlecenie Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej film "Czego nikt nie wie". Autorem scenariusza "Zgorszenia publicznego" jest Adrian Katroshi, który otrzymał za niego Nagrodę SPI International Polska za Najlepszy Scenariusz Komedii Filmowej w polskiej edycji prestiżowego Międzynarodowego Konkursu Scenariuszowego o Nagrodę Hartley-Merrill (2005), a w 2008 roku wygrał konkurs "Nakręcone Teksty" organizowany wspólnie przez Paisa Films, Warszawską Szkołę Filmową, fundację Laterna Magica i stowarzyszenie FilmForum. "Zgorszenie publiczne" nawiązuje do bogatej tradycji filmów śląskich, które od wielu lat odgrywały ważną rolę w naszej kinematografii. Bardzo wyrazista specyfika regionu stanowi jego ogromny atut - na całym świecie robi się kino eksploatujące oryginalność i egzotykę, jakie niosą ze sobą małe społeczności - powiedział Adrian Katroshi. "Zgorszenie publiczne" otrzymało dofinansowanie z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej oraz Instytucji Filmowej "Silesia- Film".