Pojazdami podróżowało łącznie kilkadziesiąt osób. Pięć z nich doznało niegroźnych obrażeń. Jednej udzielono pomocy na miejscu, cztery pozostałe - wśród nich jedno dziecko - przewieziono do szpitali w Mysłowicach i Sosnowcu. Jadące z przeciwnych kierunków autobusy linii 77 i 788 zderzyły się przed godz. 14 na wiadukcie drogi wojewódzkiej nr 934 nad torami kolejowymi. Prawdopodobnie jeden z kierowców wpadł w poślizg i uderzył bokiem pojazdu w bok autobusu jadącego z przeciwka. Wiadomo, że obaj kierowcy byli trzeźwi. Po zderzeniu należący do Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Katowicach przegubowy autobus, który jechał linią 77 w stronę kopalni "Wesoła", przełamał barierę i częściowo zawisł przodem na skraju wiaduktu - nie było jednak obawy, że może zsunąć na tory. Drugi autobus - należący do przedsiębiorstwa Transgór - zatrzymał się na poboczu. Po południu uszkodzone pojazdy ściągnięto z drogi przy pomocy ciężkiego sprzętu. Według oficera dyżurnego śląskiej drogówki, związane z wypadkiem utrudnienia zakończyły się po godzinie 18. Droga nr 934 była w pobliżu wiaduktu autostrady A4 zablokowana przez ponad cztery godziny. Kierowcy korzystali z objazdów.