Śledczy zarzucają podejrzanemu, że uporczywie nękał byłą żonę wielokrotnie grożąc jej pozbawieniem życia, a także nachodził ją w miejscu zamieszkania oraz w pracy. - Telefon tej kobiety dzwonił nieustannie; w czasie pracy otrzymywała nawet po ok. 40 smsów. Treść tych smsów była taką przeplatanką różnorodnych informacji - od miłości do nienawiści. Były też groźby - powiedział rzecznik zabrzańskiej policji Marek Wypych. Kobieta była nękana przez ok. pół roku. 52-latka zatrzymano w Rudzie Śląskiej - w miejscu pracy ofiary stalkingu; następnie decyzją sądu w Zabrzu trafił do aresztu. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Stalking to przestępstwo, które w prawie karnym pojawiło się przed dwoma laty. Stalkingiem może być m.in.: prześladowanie osoby, natrętne komunikowanie się z nią wbrew jej woli, grożenie jej, składanie niepożądanych propozycji.