O akcji policjantów poinformował w piątek zespół prasowy śląskiej policji. Marek T., mieszkaniec Katowic, był już w przeszłości karany za przestępstwa seksualne popełniane na dzieciach. Grozi mu 12 lat więzienia. Do pierwszego zdarzenia doszło 14 lutego, kiedy policję powiadomiono, że 10-letnia dziewczynka była nagabywana przez nieznanego mężczyznę. W ciągu kilku następnych dni stróże prawa przyjęli trzy kolejne takie zgłoszenia mieszkańców Bytomia. Wynikało z nich, że kierowca zielonego samochodu zaczepiał idące ulicą dziewczynki i namawiał je do wspólnej przejażdżki. Oferował im drobne kwoty pieniędzy i próbował nakłonić do obejrzenia filmów nagranych w telefonie komórkowym. Działania policji i pomoc rodzin napastowanych dziewczynek pozwoliły w ciągu kilku dni ustalić i zatrzymać 45-letniego mieszkańca Katowic. Poruszał się ciemnozielonym volkswagenem passatem typu kombi. To kolejne takie zatrzymanie w Bytomiu. W styczniu tamtejsza policja ujęła 22-letniego mężczyznę, który molestował kobiety w okolicy miejskiego parku. Jedna z jego ofiar miała tylko 12 lat. Jego również zatrzymano dzięki współpracy molestowanych kobiet - na podstawie ich zeznań sporządzono portret pamięciowy, potem patrolujący okolice parku funkcjonariusze zauważyli mężczyznę pasującego do rysopisu. Po krótkim pościgu mężczyzna został wówczas zatrzymany.