Do tragedii doszło w sobotę na ulicy Olchowej. Policję zaalarmował jeden z przechodniów, który zauważył , że mężczyzna, który siedział w zaparkowanym samochodzie, zasłabł. Aby móc udzielić pomocy pokrzywdzonemu, jeden ze świadków zdarzenia rozbił w samochodzie szybę. Reanimację rozpoczęły też przypadkowo przechodzące ulicą pracownice służby zdrowia, a kontynuowała wezwana na miejsce zdarzenia załoga karetki pogotowia. Niestety, wszelkie próby przywrócenia czynności życiowych mężczyźnie, nie powiodły się. Dochodzenie w sprawie zgonu mężczyzny prowadzi zabrzańska policja.