Bratu Dominikowi - przełożonemu kościoła i dwóm innym osobom - mężczyźnie i kobiecie - grozi do 10 lat więzienia. W salce katechetycznej oskarżony mężczyzna molestował 15-latka, a uczestniczył w tym zakonnik. Ryszard D., z zawodu kucharz, już w latach 80-tych brał udział w homoseksualnych praktykach w klasztorze, stąd znał brata Dominika. Chłopca wykorzystywali przez kilka miesięcy 1998 roku. Przed salą rozpraw brat Dominik nie chciał rozmawiać. Sprawa wyszła na jaw dzięki 14-letniemu wówczas koledze piętnastolatka. Chłopiec czekał w samochodzie z Katarzyną W. kiedy Dawid i Ryszard D. wchodzili do kościoła. Katarzyna W. to trzecia z oskarżonych - dowoziła dzieci na plebanię Po kilku miesiącach kolega Dawida o wszystkim opowiedział w szkole. - Nie chodzę do kościoła, nie przyjmuję już kolędy - mówiła przed salą rozpraw matka chłopca. Oskarżeni przyznają się po części do winy, wszyscy odpowiadają z wolnej stopy. Ze względu na drastyczność sprawy, sąd wyłączył jej jawność.