Rozmiary szopki się nie zmieniły. Zajmuje całe prezbiterium bazyliki - aż po sklepienie - a także obie nawy boczne, tworząc tryptyk. Ma 18 m wysokości i 30 m szerokości. Panewnicka szopka słynie nie tylko z wielkości, ale także piękna i wierności Ewangelii. Co roku pojawiają się także nowe akcenty. Jak powiedział w środę proboszcz bazyliki ojciec Alan Rusek tegoroczna grota betlejemska nawiązuje do chaty góralskiej. - Jest także sporo zieleni, takiej jak palmy, juki, cyprysy oraz tradycyjne choinki - wyjaśniał o. Rusek. Nowe przesłanie niosą ze sobą skrzydła tryptyku. Prawe jest poświęcone papieżowi Janowi Pawłowi II. Ukazany został jako dobry pasterz pośród owiec. - Prawe skrzydło jest także dziękczynieniem za beatyfikację papieża - dodał proboszcz bazyliki. Lewa część szopki została poświęcona św. Klarze, ponieważ Kościół Katolicki obchodzi w tym roku liturgicznym jubileusz związany z 800. rocznicą konsekracji św. Klary z Asyżu i powstania Zakonu Ubogich Sióstr św. Klary. Szopka została zasłonięta. Będzie można ją oglądać od pasterki. Św. Franciszek z Asyżu urządził pierwsze misterium bożonarodzeniowe w skalnej grocie w Greccio w 1223 r. To wydarzenie zapoczątkowało tradycję budowania monumentalnych szopek w świątyniach franciszkańskich i w całym Kościele. W Panewnikach pierwsza szopka powstała na początku XX wieku. Pierwszym budowniczym był brat Ubald Miera, a najwcześniejsze żłóbki były ustawiane po prawej stronie kościoła - w miejscu dzisiejszego ołtarza św. Antoniego. Zainteresowanie szopką franciszkańską było zawsze bardzo duże. Reżyserka filmowa i teatralna Magdalena Piekorz nakręciła w 1998 roku film dokumentalny pt. "Franciszkański spontan", w którym ukazane jest stawianie panewnickiej szopki dzień po dniu.