Jak poinformował aspirant sztabowy Adam Jakubiak z policji w Bytomiu funkcjonariusze, patrolujący około północy dzielnicę Karb, usłyszeli głośny warkot samochodowego silnika. Gdy podeszli bliżej, zobaczyli bmw serii 7 kręcące kółka na parkingu sieciowej restauracji na rogu ulic Konstytucji i Wrocławskiej. Kierowca nie zatrzymał się do kontroli, skręcił, dodał gazu i ruszył na funkcjonariuszy. Policjanci oddali kilka strzałów w stronę uciekającego samochodu. Pociski nie trafiły w siedzących w samochodzie mężczyzn, ale wystarczyły, by kierowca stracił panowanie nad kierownicą. Samochód staranował otaczający restaurację płotek i zatrzymał się po uderzeniu w budynek. Agresywnie zachowujący się kierowca i pasażer zostali obezwładnieni i zatrzymani. Kierowcą okazał się 28-letni mieszkaniec powiatu tarnogórskiego - miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, a pasażer - 21-letni bytomianin - około 2 promile. Mężczyźni zostali przewiezieni do policyjnej izby zatrzymań. Gdy wytrzeźwieją, będą przesłuchiwani, zostaną im też przedstawione zarzuty. Najprawdopodobniej odpowiedzą za czynną napaść na funkcjonariuszy, a kierowca - dodatkowo - za jazdę po pijanemu. Na niego najpewniej spadną też koszty naprawy zniszczeń w restauracji.