W zeszłym roku imprezę odwiedziło 10 tys. osób. Organizatorzy - działająca na rzecz Uniwersytetu Śląskiego Fundacja Viribus Unitis - liczą na to, że w tym roku ten rekord zostanie pobity. Swoją ofertę od wtorku do czwartku prezentuje ponad 60 szkół z całej Polski oraz uczelnie brytyjskie. - Oferta jest niezwykle bogata, zróżnicowana, zarówno dla ścisłowców, jak i humanistów. Młody człowiek, który chce się rozpatrzeć w ofercie, może mieć problem, co wybrać, zwłaszcza, że szkoły na różne sposoby próbują przyciągnąć jego zainteresowanie - powiedział prof. Dariusz Rott z Uniwersytetu Śląskiego. Szkoły oprócz rozdawania stosów ulotek i folderów ze szczegółowym opisem specjalności i kierunków próbują przyciągnąć młodzież na różne sposoby. I tak szkoła ochroniarzy chce rozlosować laptop wśród osób, które się do niej zapiszą, szkoły kształcące techników kosmetologii proponują odwiedzającym ich stoisko masaże i makijaże, uczelnie kształcące w profilu informatycznym ustawiły rzędy stanowisk do gier komputerowych. Szukający dla siebie uczelni w Spodku może też nauczyć się udzielania pierwszej pomocy, obejrzeć ciekawe doświadczenia chemiczne czy zrobić sobie zdjęcie w studenckiej todze i zabawnej peruce.