Jak co roku organizatorem wystawy jest Wojewódzki Park Kultury i Wypoczynku w Chorzowie. Kwiatową ekspozycję tradycyjnie umiejscowiono w hali wystaw "Kapelusz". Organizatorzy zapewniają, że program tegorocznej wystawy jest bardzo bogaty. - Można oglądać kilkanaście wyjątkowych okazów bonzai, ktore sprowadził do kraju mieszkaniec Jankowic, niewielkiej miejscowości w województwie śląskim. Okazało się, że od lat fascynuje się Japonią, m.in. za sprawą swojej żony, która pochodzi z Kraju Kwitnącej Wiśni - powiedział rzecznik parku, Łukasz Buszman. Po raz pierwszy zaprezentowane zostały także ogrody w stylu japońskim i modernistycznym. W tym roku nowością będą lekcje z pielęgnacji drzewek bonzai. W sobotę i niedzielę, Witold Czuksanow, dziennikarz telewizyjny i autor poradników oraz książek o tematyce ogrodniczej, będzie opowiadał o wpływie księżyca i ekologii w ogrodzie. Nie zabraknie konkursów na najładniejsze wiązanki, w tym ślubne. Przy okazji wizyty w "Kapeluszu" będzie można także podpatrzeć jak floryści przygotowują kompozycje kwiatowe z dodatkiem muszli, kory drzew, a nawet rybnych łusek. Chorzowska wystawa będzie otwarta również nocą, w ramach projektu "Ogród przy świetle nocnym". Fani kwiatów będą mogli posłuchać muzyki relaksacyjnej. W sobotę, na charakterystycznych dla wystawy alejkach kwiatowo-ogrodowych, zwiedzający będą mogli spotkać Katarzynę Dowbor, czyli jedną z osób współprowadzących imprezę. Ekspozycję zaprojektowały Joanna Kapias-Kierska i Katarzyna Wilczyńska, nadając jej większy niż w ubiegłych latach rozmach i inny styl. "Spacer po hali Kapelusz jest wycieczką po najciekawszych ogrodowych trendach" - tłumaczyła Kapias-Kierska, specjalizująca się w architekturze krajobrazu. W sobotę na terenie przed halą zwiedzający będa mogli wziąć udział w czwartej już edycji Mistrzostw Polski w Wyrywaniu Chwastów na Czas. - Wystarczą dobre chęci. Wygra ten, kto za pomocą specjalnego urządzenia wyrwie ich jak najwięcej, w jak najkrótszym czasie - tłumaczył rzecznik. Dla zwiedzających wystawa może być przede wszystkim okazją do zebrania praktycznych, fachowych porad, o które można poprosić ogrodników i producentów kwiatów. - Nie zawiodą się miłośnicy róż. Na wystawie jest m.in. firma specjalizująca się w ich eksporcie na całą Europę - tłumaczyła Wilczyńska. Jej zdaniem, warto spotkać się fachowcami, którzy mogą podpowiedzieć ciekawe rozwiązania np. w urządzaniu własnego ogrodu. - Ogród nigdy nie jest skończonym dziełem. Można zbudować go w miesiąc, ale dopiero po pięciu latach widać, jaki jego właściciel miał zamysł - dodała. Wystawa potrwa do poniedziałku. Towarzyszy jej kiermasz kwiatów i roślin ozdobnych.