Przyczyną wypadku była nadmierna prędkość ciężarówki. W pewnym momencie zarzuciło naczepą i auto dosłownie runęło na pas zieleni. Ciężarówka przewoziła granulowaną paszę dla zwierząt. Policjanci szacują, że jej usuwanie i podnoszenie auta może zająć nawet kilka godzin. Drogi lokalne i objazdy wyznaczone przez policję to w tej chwili jedyny sposób na uniknięcie stania w ogromnym korku, który już w tej chwili ustawia się w miejscu wypadku.