Wybuch gazu w Jaworznie. Jedna osoba nie żyje
Co najmniej jedna osoba zginęła w wybuchu butli z gazem w bloku przy ulicy Inwalidów Wojennych w Jaworznie w województwie śląskim - podaje RMF FM. Przedstawiciel lokalnej straży pożarnej informuje o sześciu rannych. "Dziennik Zachodni" donosi, że liczba rannych wzrosła już do dziewięciu.
Eksplozja miała miejsce w mieszkaniu na parterze kilkupiętrowej kamienicy. Jak informują służby, jest ono całkowicie zniszczone.
Osoby poszkodowane zostały zranione m.in. odłamkami rozerwanej 11-kilogramowej butli gazowej.
Na miejscu trwa akcja ratownicza. Ewakuowano około 50 osób.
Jak podaje "Dziennik Zachodni", trwają poszukiwania dziecka. Z nieoficjalnych informacji wynika, że może być ono drugą ofiarą śmiertelną wybuchu.
Według informacji dziennika, strażakom nie udało się jeszcze wynieść ciała zmarłego, 40-letniego mężczyzny z gruzowiska.
Prezydent Jaworzna Paweł Silbert zapowiedział, że mieszkańcy nie wrócą dziś do swoich lokali. Jak donosi "Dziennik Zachodni", lokatorzy zniszczonej kamienicy przenocują w pobliskim Hotelu Dalia, przy ul. Grunwaldzkiej 285, z którym miasto ma podpisaną umowę. Dobytku mieszkańców będzie pilnowała policja.
