Co roku trzynaście gmin zrzeszonych w Związku Komunalnym Ziemi Cieszyńskiej przyznaje jednemu ze swoich mieszkańców, który ma na swoim koncie jakieś dokonania, laur Srebrnej Cieszynianki. Do nagród nominują głównie stowarzyszenia, a potem radni zatwierdzają te kandydatury. Statuetki wręczane są w Święto Niepodległości podczas uroczystej sesji rad gmin w Teatrze im. A. Mickiewicza w Cieszynie. Niedzielna uroczystość była już jedenastą z rzędu. Srebrne laury otrzymali: Brenna - Władysław Heller, Chybie - Rafał Cymorek, Cieszyn - Mariusz Makowski, Dębowiec - Irena Bączek, Goleszów - Lidia Lankocz, Istebna - Joanna Marekwica-Piełka, Jaworze - Jacek Rybarkiewicz, Hażlach - Teofil Tomica, Skoczów - Antoni Kratki, Strumień - Janina Motylewska, Ustroń - Jan Misiorz (zmarł kilka dni temu), Zebrzydowice - Józef Owczarzy. Nagrodzeni nie kryli wzruszenia. ? Nie wiem czy mi się to wyróżnienie należy. Pracowałam nie dla poklasku, pieniędzy, a dla chorych. Ludzie mnie kochali, a ja ich. Jestem bardzo wzruszona, że pamiętali o mnie ? mówiła 89-letnia emerytowana pielęgniarka Joanna Marekwica-Piełka. Laurem Honorowej Złotej Cieszynianki Zgromadzenie Związku Komunalnego Ziemi Cieszyńskiej uhonorowało prof. Andrzeja Farugę, wiceprezesa warmińsko-mazurskiego koła Macierzy Ziemi Cieszyńskiej. ? Nie było mnie tu całe dorosłe życie. Niewiele więc tutaj bezpośrednio zrobiłem dla tej ziemi. Ale staram sie to nadrabiać w Olsztynie propagując kulturę cieszyńską ? mówił prof. Andrzej Faruga. Jak już pisaliśmy w Gazeciecodziennej.pl po raz pierwszy na deskach teatru zabrakło laureata z Wisły. ? Jeszcze nigdy w 11-letniej historii przyznawania laurów nie zdarzyło się, aby któraś z gmin nie wyłoniła laureata ? mówi Bogdan Kasperek, organizator uroczystości. Przypomnijmy, że jedynym nominowanym do wyróżnienia w Wiśle był były burmistrz Jan Poloczek. Radni zagłosowali jednak przeciwko jego kandydaturze. EDYTA RASMUS