Policjanci zapowiadają kolejne zatrzymania i podjęcie kilkuset niewyjaśnionych do tej pory spraw. Nadkomisarz Piotr Bieniak ze śląskiej policji powiedział, że pierwsi podejrzani w tej sprawie zostali ujęci w 2007 r., w ubiegłym roku zatrzymano następnych, a w ostatnich dniach "wpadło" kolejnych pięciu złodziei i paserów. Grupę rozbili policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Samochodową KWP w Katowicach. Przestępcy działali na Śląsku od 1999 roku, dokonując w tym czasie kradzieży około tysiąca pojazdów. Ich łupem padały popularne marki m.in. volkswageny i fiaty. Część z nich była rozbierana na części i trafiała do nielegalnej sprzedaży. Jak ustalili policjanci, grupa zajmowała się także włamaniami do placówek handlowych i usługowych. Jej członkowie dopuszczali się też rozbojów z użyciem niebezpiecznych narzędzi oraz innymi przestępstwami przeciwko mieniu i dokumentom. - Podczas ostatnich działań, w których uczestniczyli także policjanci z Katowic, Tarnowskich Gór, Gliwic, Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego i nasi koledzy z Włocławka, zatrzymano pięciu mężczyzn. Ciąży na nich blisko 300 zarzutów kradzieży i włamań do samochodów oraz paserstwa. Cała piątka została aresztowana - powiedział nadkom. Bieniak. Policjanci przejęli dwa samochody oraz silnik samochodowy, najprawdopodobniej pochodzące z kradzieży. Złodzieje mieli skanery do nasłuchu policyjnej częstotliwości, urządzenia przygotowane do pokonywania fabrycznych zabezpieczeń antykradzieżowych w pojazdach oraz sprzęt elektroniczny służący do uruchamiania samochodów bez oryginalnego kluczyka. Znaleziono również przy nich amunicję. Na poczet przyszłych grzywien i kar funkcjonariusze zabezpieczyli należące do podejrzanych mienie, m.in.: laptopy, sprzęt RTV o wartości 10 tys. zł i prawie 50 tys. złotych w gotówce. W całej sprawie zatrzymano dotąd 17 osób, którym przedstawiono prawie tysiąc zarzutów popełnienia przestępstw. 11 z nich zostało tymczasowo aresztowanych. Przestępcy mogą trafić za kratki nawet na 10 lat. Policjanci zapowiadają, że kolejne zatrzymana to tylko kwestia czasu.