Według działaczy RAŚ, Łukaszczyk (PO) zapisał się do stowarzyszenia 10 lat temu na festynie przedwyborczym. Ruch nie odnalazł dotychczas domniemanej deklaracji członkowskiej wojewody, ale zapewnia, że wpis do rejestru członków bez jej wypełnienia nie byłby możliwy. Przywołuje też świadków, według których Łukaszczyk złożył deklarację. W środę wojewoda oficjalnie oświadczył, że nigdy nie należał do RAŚ. Zażądał usunięcia swoich danych z rejestru członków oraz wystąpił o poinformowanie, na jakiej podstawie Ruch przetwarzał jego dane osobowe. W odpowiedzi zarząd stowarzyszenia - o czym poinformowano w czwartek - wykreślił Łukaszczyka z listy członków, zaznaczając jednocześnie, że zgodnie ze statutem stowarzyszenia, wojewodzie przysługuje odwołanie do tej decyzji do sądu koleżeńskiego. Wojewoda domaga się także sprostowania informacji prasowych na temat jego rzekomej przynależności do RAŚ. Jak napisał w oświadczeniu, są to insynuacje niepoparte faktami. Od jesieni ubiegłego roku RAŚ, który wprowadził do Sejmiku woj. śląskiego trzech radnych, jest w regionalnej koalicji z PO. Lider Ruchu Jerzy Gorzelik jest członkiem zarządu województwa.