- Uważamy, że Straż Miejska w Pszczynie nie spełnia w należyty sposób powierzonych jej zadań i utrzymywanie jej jest marnotrawstwem środków. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze można przeznaczyć na inne cele, np. na dofinansowanie policji - powiedział Szymon Kempny z Kongresu Nowej Prawicy, który domaga się likwidacji Straży Miejskiej. Referendum lokalne przeprowadza się na wniosek co najmniej 10 proc. uprawnionych do głosowania. Do wniosku dołączono 5100 podpisów osób popierających pomysł referendum - podali organizatorzy akcji. Wraz z 12 okolicznymi sołectwami Pszczyna tworzy gminę, która liczy około 50 tys. mieszkańców (w tym miasto Pszczyna - 27 tys.). Pszczyna to kolejne śląskie miasto, w którym działacze Kongresu Nowej Prawicy chcą zlikwidować straż miejską, uważając ją za zbyt drogą i nieefektywną. Wniosek o referendum złożyli wcześniej w Rybniku, jednak komisja, weryfikująca dokumentację, uznała, że głosowanie nie może się odbyć m.in. ze względu na zbyt małą liczbę prawidłowych podpisów. Na podstawie tych ustaleń komisja ostatecznie zarekomendowała Radzie Miasta Rybnika odrzucenie wniosku o referendum. Na początku września radni zgodzili się z tym bez głosu sprzeciwu. Z decyzją nie zgadzają się za to inicjatorzy referendum, którzy złożyli skargę w tej sprawie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach.