Samorządowcy z Wisły cieszą się, że w rezydencję na Zadnim Groniu, a także miasto, odwiedzi Lech Kaczyński w towarzystwie Toomasa Hendrika Ilvesa. - Cieszymy się bardzo, że prezydent przyjeżdża do Wisły. To było nasze marzenie, by prezydent, który ma w Wiśle swoją rezydencję, odwiedził także miasto. Tym bardziej cieszymy się, że w sobotę rozpoczyna się Tydzień Kultury Beskidzkiej - powiedział burmistrz Wisły Andrzej Molin. Pierwotnie planowano, że w spotkaniu w Wiśle weźmie udział czterech prezydentów - Polski, Litwy, Łotwy i Estonii. Ale szczyt ten został przesunięty na wrzesień m.in. ze względu na odwołanie wizyty w Polsce przez prezydenta Litwy Valdasa Adamkusa. L.Kaczyński i Ilves mają przybyć do Wisły w piątek wieczorem po głównych uroczystościach 64. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Na sobotnie przedpołudnie planowana jest sesja robocza z udziałem prezydentów, a na godz. 13 konferencja prasowa. Później obaj prezydenci na rynku w Wiśle wezmą udział w inauguracji 45. Tygodnia Kultury Beskidzkiej. L. Kaczyński objął honorowy patronat nad tą imprezą, która potrwa do 10 sierpnia. Dyrektor prezydenckiego biura spraw zagranicznych Mariusz Handzlik powiedział, że obaj przywódcy będą rozmawiać o kwestiach dotyczących bezpieczeństwa energetycznego, m.in. o Gazociągu Północnym, do którego Polska ma bardzo sceptyczne nastawienie. Tematem rozmowy będzie także elektrownia w Ignalinie. Litwa zamierza, przy współpracy m.in. partnerów z Polski i Łotwy, wybudować nową elektrownię atomową w latach 2015-2018. Ma ona powstać w miejsce starej elektrowni w Ignalinie, która na żądanie UE ma być zamknięta do 2009 r. Według Handzlika, L.Kaczyński i Ilves będą rozmawiali także o aspiracjach euroatlantyckich Ukrainy i Gruzji. Polska zdecydowanie popiera otrzymanie w grudniu tego roku przez te dwa kraje tzw. MAP, czyli Planu na Rzecz Członkostwa w NATO. Ponadto - dodał Handzlik - prezydent będzie chciał podzielić się z Ilvesem wiedzą na temat bieżącej sytuacji w Gruzji. Polska opowiada się za pokojowym rozwiązaniem sporu między Rosją a Gruzją, dotyczącym Abchazji i Osetii Południowej. W rozmowach prezydentów nie zabraknie także tematów europejskich, m.in. dalszego procesu ratyfikacji Traktatu z Lizbony, a także priorytetów francuskiego przewodnictwa w UE, które rozpoczęło się miesiąc temu. Prezydenci Polski i Estonii, którzy po oficjalnych rozmowach wezmą udział w inauguracji Tygodnia Kultury Beskidzkiej, otrzymają od górali prezenty. - Będą to góralskie kapelusze i palice (laska wykonana z korzenia, pomocna przy górskich wędrówkach) - powiedział burmistrz Wisły Andrzej Molin. Wyraził nadzieję, że Wisła przypadnie do gustu prezydentowi Kaczyńskiemu i częściej będzie odwiedzał Beskidy. Zapewnił, że L.Kaczyński przy każdej wizycie otrzyma kolejne elementy góralskiego ubioru. - Mamy nadzieję, że prezydent będzie często przyjeżdżał i skompletuje cały strój - powiedział. Zdaniem Molina przygotowania do przyjazdu prezydentów, krórzy spotkają się na centralnym placu miasta z mieszkańcami, a następnie wezmą udział w otwarciu TKB w pobliskim amfiteatrze, są już "dopięte na ostatni guzik". - Rzecz jasna, że będzie więcej policji, jak to bywa w przypadku wizyt głów państw, ale wszystko jest zorganizowane tak, by nie zaburzać programu Tygodnia - dodał. Zameczek na Zadnim Groniu powstał w latach 1929-1931. Leży na trasie między Wisłą a Kubalonką, w miejscu dawnego pałacyku należącego do Habsburgów. Zaprojektował go Adolf Szyszko Bohusz. W obiekcie tym chętnie przebywał prezydent II RP Ignacy Mościcki, a w czasach PRL-u Bolesław Bierut i Józef Cyrankiewicz. W 1981 roku zameczek przekazano kopalni "Pniówek". Obecnie obiekt należy do Kancelarii Prezydenta. W 2005 zakończył się gruntowny remont. Poprzednik Lecha Kaczyńskiego - prezydent Aleksander Kwaśniewski wielokrotnie gościł w rezydencji. W 2005 roku zaprosił do niej przywódców krajów Grupy Wyszehradzkiej. Wielkanoc w 2005 roku spędzili tu także: król Belgów Albert II z królową Paolą wspólnie z parą prezydencką Aleksandrem i Jolantą Kwaśniewskimi.