Kilka dni temu było głośno o tym, że grupa młodych mężczyzn w wieku 18-22 lat zakłócała spokój oraz dewastowała rabatki i samochody w Cieszynie. Wszyscy wracali z imprezy i byli pijani. Teraz w ręce policji wpadł pijany 16-latek, który obrzucił kamieniami radiowóz zaparkowany przed wiślańskim komisariatem. - Wczoraj przed 2.00 w nocy, przez otwarte okno komisariatu, jeden z wiślańskich policjantów usłyszał głośne krzyki dochodzące z ulicy. Ktoś krzyczał wulgarnie wyzywając policję. Nagle usłyszał odgłos uderzeń kamieni o karoserię radiowozu. Kiedy wyjrzał przez okno, zobaczył postać młodego mężczyzny, który zaczął uciekać. Policjanci natychmiast podjęli pościg. Po kilku minutach, w pobliskich zaroślach, zatrzymali młodego awanturnika - mówi Ireneusz Brachaczek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie. Komisariat atakował 16-letni mieszkaniec Wisły. Miał 1,5 promila. Na pytanie dlaczego to zrobił, młodzieniec z rozbrajającą szczerością stwierdził, że wypił i mu odbiło. Teraz zajmie się nim sąd rodzinny. Grozi mu nawet odsiadka w zakładzie poprawczym. ER