Betlejem stoi między kościołem a farą - to trzy budowle o łącznej powierzchni 500 m kw. i dwa wybiegi zewnętrzne dla ich mieszkańców. Nad wejściem wisi napis "Strumieńskie Betlejem". W klatkach i zagrodach w środku oraz na zewnątrz krzątają się lub odpoczywają zwierzęta. Każde jest karmione zgodnie z wypisanym dla niego jadłospisem. Pomysłodawcą niezwykłej szopki jest 38-letni wikary, ks. Paweł Hubczak, który przyjechał do Strumienia z Porąbki, gdzie przez lata tworzył niezwykłe Betlejem. Budowa Betlejem rozpoczęła się w połowie października. Mieszkańcy pracowali w czynie społecznym. Do 17 stycznia będą pilnowali społecznie szopki, dzień i noc. - Zaangażowanie mieszkańców jest ogromne. Łącznie szopki będzie strzegło blisko 200 mieszkańców, po sześć osób na dobę - wylicza wikariusz. Strumieńskie Betlejem można oglądać do 17 stycznia.