Dzisiaj nad ranem pociąg osobowy wjechał w obniżoną przez przewrócone drzewo trakcję kolejową między Wisłą a Ustroniem Polaną. Trwa usuwanie uszkodzenia. Przerwa w ruchu może potrwać jeszcze kilka godzin. Kolej wprowadziła komunikację zastępczą. Silny wiatr i połamane drzewa uszkodziły sieć energetyczną w miejscowości Siedlec w gminie Janów koło Częstochowy. Energetycy wyłączyli cztery stacje średniego napięcia. Prąd nie dociera do 300 odbiorców. Wiatr dał się we znaki także mieszkańcom Jastrzębia Zdroju. Uszkodzenia linii średniego napięcia w nocy pozbawiły energii elektrycznej ponad 2,3 tysiąca odbiorców. Energetycy przywrócili już dostawy. Wiatr wiał średnio z prędkością około 35 km na godzinę, a w porywach do 80 km na godzinę. Zachodniopomorskie; Ranni i braki w dostawie prądu po wichurze Pięć osób zostało rannych a strażacy interweniowali ponad dwieście razy po tym, jak w nocy przez Pomorze Zachodnie przeszła wichura. Ponad osiem tysięcy gospodarstw w regionie nie ma prądu. Jak poinformował Bartłomiej Budzisz z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Szczecinie, pięć osób zostało rannych, gdy na samochody, w których się znajdowały, spadły drzewa. Straż pożarna wyjeżdżała do usuwania skutków wichury 220 razy. Głównie usuwała połamane drzewa. Wiatr zrywał także dachówki. W Szczecinie porwał wiatę z przystanku autobusowego, która uszkodziła kilka samochodów. Porywy wiatru spowodowały również uszkodzenia ponad dwustu stacji średniego napięcia. Problemy z dostawą prądu wystąpiły m.in. w rejonie Gryfic, Goleniowa, Stargardu Szczecińskiego i Koszalina. Kapitan portu w Szczecinie ogłosił pogotowie sztormowe. Jak informują meteorolodzy, wiatr na Pomorzu Zachodnim już ustał. 1600 interwencji straży pożarnej Strażacy odnotowali prawie 1600 interwencji w całym kraju z powodu silnie wiejącego wiatru. W ciągu ostatnich godzin najwięcej - po 182 razy - strażacy interweniowali w województwach zachodniopomorskim i wielkopolskim. - Działania przede wszystkim polegały na usuwaniu setek powalonych i powyrywanych drzew, które powodowały określone utrudnienia komunikacyjne, tarasując dziesiątki dróg oraz ulic w miastach - poinformował rzecznik komendanta straży pożarnej Paweł Frątczak. Z powodu przewracających się drzew zerwanych zostało wiele linii energetycznych, przez co kilkanaście tysięcy osób w różnych regionach kraju pozbawionych jest dostaw energii. Wiatr pozrywał także wiele dachów na budynkach mieszkalnych i gospodarczych, szczególnie na zachodzie i południu kraju. Liczne interwencje strażacy odnotowali w województwach: kujawsko-pomorskim (126), podlaskim (74) oraz pomorskim (54).