Wiatr pozrywał linie średniego napięcia i połamał kilkadziesiąt drzew. W efekcie wiele okolicznych miejscowości jest pozbawionych prądu. Nawałnica nie ominęła też centrum Częstochowy. Wiatr porozrzucał parasole w kawiarnianych ogródkach, połamał stoliki i ławki. Straty są znaczne, ale na szczęście nikt nie ucierpiał.