Późnym wieczorem w Ujsołach zapłonęła huda, czyli ogromne ognisko. W tym roku górale przygotowywali rekordowo wysoką konstrukcję, mierzącą około 30 m. Zwyczaj palenia strzelistych ognisk w noc poprzedzającą dzień św. Wawrzyńca wywodzi się z XVII wieku. Przypomina o epidemii cholery, która nawiedziła okolicę. Rozpalono wówczas ogromne ogniska i choroba ustała. Na estradzie w Wiśle w sobotę wieczorem odbył się koncert finałowy Międzynarodowych Spotkań Folklorystycznych. To ostatni akord imprezy. Późnym wieczorem publiczność poznała laureatów spotkań. W Jabłonkowie na Zaolziu trwa 65. Gorolski Święto. Występom zespołów folklorystycznych na estradzie w Lasku Miejskim przyglądały się setki widzów. Wokół amfiteatru członkowie Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Czechach prezentowali i sprzedawali wyroby rękodzielnicze oraz specjały góralskiej kuchni. W niedzielę ulicami Jabłonkowa przejdzie pochód przedstawicieli związku. Poprzedzi go nabożeństwo ekumeniczne. Na estradzie jabłonkowskiej wystąpią m.in. miejscowe zespoły góralskie, a także Albańczycy i Słowacy. Wieczorem święto zakończy Gorolski Karnawał. Festiwal w Jabłonkowie organizują Polacy mieszkający na Zaolziu w Republice Czeskiej. Imprezę zapoczątkowały ludowe festyny polskie w latach 1947-48. Do Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego należy około 12,5 tys. spośród około 40 tys. Polaków w Czechach. Koncerty odbywają się także na estradach w Oświęcimiu, Makowie Podhalańskim, Szczyrku i Żywcu, gdzie w niedzielę wieczorem odbędzie się koncert laureatów Festiwalu Folkloru Górali Polskich. Wystąpi m.in. zwycięzca imprezy - Zespół Regionalny im. Józefa Macha "Brenna" z Brennej na Śląsku Cieszyńskim. Tydzień Kultury Beskidzkiej jest jedną z najstarszych imprez folklorystycznych w Polsce i Europie. Festiwal nawiązuje do przedwojennego Święta Gór. Pierwsza edycja odbyła się w 1964 roku i stanowiła wówczas jedynie przegląd zespołów regionu cieszyńskiego, wzbogacony o prezentację grup z Podhala i Zaolzia. W kolejnych latach do imprezy dołączały kolejne miasta.