Rzecznik prokuratury Małgorzata Borkowska powiedziała, że pierwotnie zakładano, iż pogrzeb odbędzie się bez elementów religijnych. - Naszym obowiązkiem jest pochowanie człowieka o nieznanej tożsamości. Nie możemy natomiast nikomu narzucać obrządku, w jakim miałby się odbyć pogrzeb, gdyż nie wiemy, w jakiej wierze się wychowywał - powiedziała. Po pierwszych informacja w mediach, że pochówek będzie miał charakter urzędowy, odezwali się oburzeni internauci. Tragiczne odkrycie w Cieszynie - zobacz galerię zdjęć Chłopczyk ubrany był również w ciemne spodnie bojówki i brązowe buty typu traper za kostkę, skóropodobne z czarną podeszwą, rozmiar 22, przód buta obszyty był ciemnym materiałem skóropodobnym. Na podeszwie wytłoczono napis "kids". Buty są sznurowane i zapinane na rzep, na którym znajduje się naszyta aplikacja "Trek star". Dodatkowo dziecko miało także niebieskie rajstopy frotowe, biało-niebieską czapkę z włóczki z czerwonymi aplikacjami i niebiesko-czerwono-białe rękawiczki. Wszystkie osoby, które wiedzą coś na temat zaginięcia podobnego dziecka lub mogą coś wnieść do śledztwa, proszone są o kontakt z cieszyńskimi policjantami pod numerem telefonu 33 851 62 55 lub z najbliższą jednostką policji, pod numerami 997 i 112. Czytaj więcej: Śmierć chłopca: oficjalne wyniki sekcji zwłok W stawie znaleziono tylko rower 47 tys. rodzin do sprawdzenia Nowe fakty w sprawie śmierci chłopca