Do tej pory katowicka klinika znana była w kraju niemal wyłącznie z leczenia wad wzroku. Teraz rozwój onkologii następuje wraz z rozwojem oddziałów okulistycznych. Otwarcie nowego oddziału to zarazem zakończenie pierwszego etapu budowy Centrum Diagnostyki i Terapii Onkologicznej powstającego w katowickiej klinice. Każdego roku ponad 1600 kobiet w woj. śląskim dowiaduje się, że ma raka piersi. Obecnie od chwili wykrycia zmiany w piersi do ustalenia i wdrożenia planu leczenia mija zwykle około stu dni - taka jest średnia w woj. śląskim. Specjaliści z Samodzielnego Szpitala Klinicznego Nr 5 w Katowicach chcą skrócić ten okres do miesiąca. To szansa na szybszą i znacznie bardziej precyzyjną diagnozę i większy komfort psychiczny pacjentki. Dzięki nowemu oddziałowi po raz pierwszy w woj. śląskim kobiety będą miały możliwość skorzystania z badania przy użyciu mammografu spektralnego. To drugie tego typu urządzenie w Polsce i piąte w Europie. Pacjentka, u której badanie nie potwierdzi obecności złośliwej zmiany będzie mogła dowiedzieć się o tym znacznie szybciej, co zminimalizuje stres związany z długim procesem diagnostycznym. Nowy oddział to nadzieja dla chorych przede wszystkim na raka piersi, ale też raka tarczycy, skóry i mięsaka tkanek miękkich. "Odpowiadamy tym samym na rosnące potrzeby chorych w zakresie diagnostyki onkologicznej i staramy się obok dostępu do najnowocześniejszych badań dać im poczucie psychicznego komfortu w niezwykle trudnej dla nich życiowej sytuacji" - powiedział dyrektor szpitala Dariusz Jorg. Na otwartym właśnie oddziale każdego roku pomoc znajdzie nawet pół tysiąca pacjentów z całego kraju. Już dziś zgłaszają się do szpitala chorzy z innych województw, gdzie dostęp do diagnostyki onkologicznej i nowoczesnych metod leczenia jest mniejszy. Onkologia w klinice okulistycznej to także szansa dla studentów Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Wraz z centrum diagnostyki w szpitalu powstanie Akademickie Centrum Onkologii, które będzie nowoczesną bazą diagnozowania i leczenia pacjentów, stanowiąc zarazem zaplecze dydaktyczne. - Rolą Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach jest kształcenie kadr medycznych na najwyższym poziomie, stąd też systematyczne wzbogacanie oferty kształcenia i tworzenie nowych jednostek dydaktycznych - wyjaśniła konieczność powstania Centrum prof. Ewa Małecka-Tendera, rektor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Dodała, że zadaniem Centrum będzie przede wszystkim opracowanie i realizacja standardów nauczania z zakresu onkologii oraz koordynacja działań szpitali klinicznych, których jednostki organizacyjne stanowić będą podstawową bazę dydaktyczną w nauczaniu w zakresie onkologii. Podczas piątkowej uroczystości rektor oraz prezydent Katowic Piotr Uszok podpisali umowę o współpracy i współdziałaniu w zakresie wczesnej diagnostyki i leczenia schorzeń nowotworowych sutka. Prof. Małecka-Tendera przypomniała, że nowotwory stanowią drugą - po chorobach krążenia - przyczynę zgonów. - To narastający problem zdrowotny. Dlatego tak ważne jest podejmowanie wszelkich działań mających na celu zmniejszenie wskaźnika umieralności z ich powodu - zaznaczyła. Zarówno onkolodzy jak i okuliści z katowickiej kliniki będą wspólnie pracować nad jeszcze szybszą i dokładniejszą diagnostyką pacjentów. Każdego dnia tylko z porad okulistycznych w szpitalnym ambulatorium korzysta około siedmiuset chorych i liczba chętnych wciąż rośnie. Centrum Diagnostyki i Terapii Onkologicznej będzie uruchamiane stopniowo. Po otwarciu oddziału chirurgii, do użytku oddane zostaną oddział onkologii z chemioterapią i radioterapii. Koszt dotychczasowych inwestycji związanych z onkologią w klinice okulistycznej to 9 mln zł. Całe powstające Centrum będzie kosztowało 91 mln zł.