Jak podkreślają organizatorzy, to największa impreza muzyczna województwa śląskiego - ponad 20 koncertów odbędzie się w 12 miastach regionu. W poprzednich edycjach festiwalu brało udział ok. 13-14 tys. widzów. Tegoroczną zainauguruje w sobotę w Chorzowie światowa premiera najnowszego projektu akordeonisty Marcina Wyrostka z Orkiestrą Kameralną Miasta Tychy Aukso pod dyrekcją Marka Mosia pt. "8 pór roku". Artyści wykonają słynne - "Cztery pory roku" Antonia Vivaldiego oraz "Cztery pory roku" Argentyńczyka Astora Piazzolli. Festiwal będzie przebiegać w tym roku pod hasłem "Wielcy wirtuozi". Inspiracją dla tytułu stała się kolejna wielka rocznica w historii muzyki, jaką jest 200. rocznica urodzin Franciszka Liszta. W 2010 r. świętowano tę samą rocznicę Fryderyka Chopina. Dlatego na festiwalu zabrzmi wyjątkowy koncert "2010-2011 Chopin-Liszt" w wykonaniu amerykańskiego pianisty Kevina Kennera - zwycięzcy XII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina, który odbędzie się 25 kwietnia w Sali koncertowej Opery Śląskiej w Bytomiu. 16 kwietnia w Katowicach wystąpi wybitna wykonawczyni muzyki dawnej, brytyjska sopranistka Emma Kirkby z London Baroque Orchestra. Uczestnicy koncertu będą świadkami polskiej premiery koncertu "Haendel in Italy". Festiwal zakończy 30 kwietnia w Operze Śląskiej w Bytomiu koncert pianisty jazzowego Leszka Możdżera z towarzyszeniem Śląskiej Orkiestry Kameralnej pod batutą Marka Mosia. Koncert wypełnią "Miniatury" Leszka Możdżera oraz "Koncert fortepianowy op. 40", "Trzy utwory w dawnym stylu" Henryka Mikołaja Góreckiego i "Orawa" Wojciecha Kilara. Po raz pierwszy festiwal odbył się w 2006 r., by uczcić pamięć nieco zapomnianego, a jednego z najwybitniejszych polskich kompozytorów - Grzegorza Gerwazego Gorczyckiego, zwanego polskim Haendlem. Urodzony między 1665 a 1667 r. w Rozbarku - obecnie dzielnicy Bytomia - Gorczycki był niemal wyłącznie kompozytorem muzyki religijnej. - Gdyby nie urodził się Fryderyk Chopin, to jego nazywalibyśmy najwybitniejszym polskim kompozytorem. Festiwal ma przypominać jego dorobek, a jednocześnie pokazywać, że kultura wysoka może być przystępna. Prezentuje bowiem nie tylko muzykę dawną, ale i to, jak inspirowała i inspiruje późniejszych twórców - powiedział menedżer festiwalu Michał Ziora. Grzegorz Gerwazy Gorczycki urodził się między 1665 a 1667 w Rozbarku koło Bytomia w rodzinie Adama i Anny Gorczyców, właścicieli folwarku. Od ok. 1678 przypuszczalnie do 1683 studiował na Uniwersytecie w Pradze na wydziale sztuk wyzwolonych i filozofii, następnie teologię w Wiedniu. W 1689 lub 1690 r. przybył do Krakowa, gdzie w 1692 r. przyjął święcenia kapłańskie. W tym też czasie zmienił formalnie nazwisko z Gorczyca na Gorczycki. Przez następne 2 lata prowadził wykłady z zakresu retoryki i poezji w Akademii Chełmińskiej, prowadzonej przez księży misjonarzy w Chełmnie na Pomorzu. Kierował również kapelą kościoła archiprezbiterialnego. Po powrocie do Krakowa objął funkcję wikariusza katedry na Wawelu. W 1696 r. został spowiednikiem katedralnym, a w 1698 r. otrzymał stanowisko kapelmistrza. Do jego obowiązków należało m.in. dyrygowanie, przygotowywanie repertuaru, komponowanie utworów własnych, kopiowanie głosów kompozycji innych autorów. Piastując tę funkcję uzyskiwał jednocześnie kolejne godności kościelne: kanonika kolegiaty w Skalbmierzu, proboszcza kościoła Bożego Miłosierdzia na przedmieściu Krakowa i egzaminatora w seminarium duchownym. Zmarł 30 kwietnia 1734 w Krakowie. Jego pamięć jego uhonorowano umieszczeniem w katedrze wawelskiej tablicy pamiątkowej, na której został nazwany "klejnotem kapłaństwa". Grzegorz Gerwazy Gorczycki był niemal wyłącznie kompozytorem muzyki religijnej. Swoje utwory sygnował charakterystycznymi inicjałami G.G.G. lub oznaczał pełnym nazwiskiem.