Jak powiedział nadkomisarz Zdzisław Dratwa ze stanowiska kierowania ruchem śląskiej drogówki, w żadnym z tych zdarzeń nikt nie ucierpiał. Ruch w obu miejscach został jednak poważnie spowolniony. W miejscowości Kobiór jezdnia w kierunku Tychów i Katowic została zablokowana po przewróceniu się ciężarówki przewożącej złom. Z nieznanych na razie przyczyn ciężarówka wpadła do rowu. Jej przyczepa - ze złamanym dyszlem - pozostała na jezdni. W Łochyni - ok. 20 kilometrów na północ od Częstochowy - na jezdni w kierunku Warszawy zderzyły się dwie ciężarówki. Fragmenty nadwozia ciągnika siodłowego jednej z nich znalazły się na poboczu. Obie poważnie uszkodzone ciężarówki zatrzymały się na jednym z pasów. Ruch w Kobiórze w stronę Katowic został skierowany na drugą jezdnię trasy - gdzie wyznaczono po jednym pasie w każdym kierunku. W Łochyni przejezdny został jeden pas w stronę Warszawy. W stronę Częstochowy nie ma tam utrudnień.