Około godz. 7.00 przechodził przez boisko przy Domu Wczasowym Mazowsze w Ustroniu. Na zajęcia nie dotarł. Pół godziny później dwie kuracjuszki odnalazły mężczyznę, który leżał przygnieciony przez bramkę do gry w piłkę nożną. Miał obrażenia głowy. Kobiety niezwłocznie zawiadomiły pogotowie i policję, jednak 69-latka nie udało się odratować. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. - Funkcjonariusze, którzy pojawili się na miejscu zdarzenia ustalili, że ofiarą nieszczęśliwego wypadku jest mężczyzna mieszkający na stałe w Bielsku-Białej, przebywający od pewnego czasu w pobliskim domu wczasowym - mówi Ireneusz Brachaczek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie. Jak dowiedziała się Gazetacodzienna.pl mężczyzna miewał zawroty głowy i prawdopodobnie chciał oprzeć się o słupek bramki, niestety ta nie była przytwierdzona do podłoża i przygniotła 69-letniego mieszkańca Bielska-Białej. Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Cieszynie. Śledczy będą teraz sprawdzać, czy metalowa bramka była odpowiednio zainstalowana. Autor: DOKA