O zatrzymaniu 14 osób podejrzanych o kradzież na dużą skalę i nielegalny handel lusterkami samochodowymi oraz podzespołami do ich produkcji poinformowała śląska policja. Gang kradł lusterka w fabryce w Dąbrowie Górniczej, w której produkowane są lusterka m.in. do fordów, volkswagenów i iveco. Łupem złodziei padły też wytwarzane tam lusterka do samochodów bentley - jednej z najbardziej luksusowych marek, która należy do koncernu Volkswagena. Grupę od kilku miesięcy rozpracowywali policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu KWP w Katowicach, wspierani przez kolegów z Dąbrowy Górniczej. Zgromadzili dowody pozwalające na zatrzymanie 14 osób pod zarzutem udziału w grupie przestępczej. Według ustaleń śledztwa, organizatorem procederu był 30-letni sosnowiczanin; współpracowało z nim siedmiu pracowników firmy, kierowca i pięciu paserów. Zatrzymani mają od 30 do 46 lat, pochodzą głównie z Zagłębia Dąbrowskiego. Jak ustalili śledczy, członkowie grupy od 2005 r. skradli ok. 3,5 tys. lusterek, z czego prawie 2,5 tys. zostało sprzedanych na aukcjach w internecie i na giełdach samochodowych. Policjanci przeszukali mieszkania, domy i pomieszczenia gospodarcze należące do podejrzanych, gdzie odzyskali tysiąc skradzionych lusterek o rynkowej wartości 100 tys. zł. Organizator procederu został aresztowany, a wobec ośmiu innych osób prokurator zastosował dozory policyjne. Policjanci ustalają teraz nabywców skradzionych elementów motoryzacyjnych. Planowane są kolejne zatrzymania osób związanych z wykrytymi przestępstwami.