Budowa wysokiej na 40 m konstrukcji na płycie chorzowskiego stadionu w środę dobiegała już końca. Jej postawienie zajmuje zwykle ok. czterech dni, złożenie trwa o połowę krócej. Scena jest lekko przesunięta w stronę jednej trybuny, ale publiczność może ją otaczać ze wszystkich stron, a artyści również mogą się przemieszczać dookoła. Konstrukcja jest pokryta zielono-pomarańczową powłoką, a w niebo wznosi się zakończona srebrną kopułą wieża. Najdalej położone "łapy" pająka dzieli 68 metrów. Na środku sceny jest ogromny, cylindryczny ekran, który pozwoli śledzić zachowanie muzyków nawet z odległych sektorów stadionu. - Bono uwielbia tę scenę, sam taką chciał. Po zakończeniu poprzedniej trasy, cztery lata temu, siedzieliśmy na Hawajach, planując kolejną. Bono spytał mnie wówczas: "Myślisz, że moglibyśmy grać na okrągłej scenie?" Powiedziałem mu, że może mieć, co tylko zechce - opowiadał podczas środowej konferencji prasowej w Chorzowie producent trasy Jake Berry. Jak mówił, konstrukcja sceny jest pomyślana tak, by stadion wydawał się mniejszy, bardziej przytulny i by zmieściło się na nim więcej widzów. - U2 naprawdę lubi kontakt z publicznością - muzycy podczas koncertów podchodzą do widzów, biorą od nich napoje, dają rękę. Ta scena właśnie taki kontakt ułatwia, można ich niemal dotknąć - dodał Sławomir Raczek z Live Nation. Poprzedni koncert U2 w Polsce także odbył się w Chorzowie 5 lipca 2005 r. i ze względu na świetną atmosferę został oceniony jako wielkie wydarzenie zarówno przez publiczność, jak i sam zespół. Podczas inspirowanej przez postać Lecha Wałęsy piosenki "New Year's Day" widzowie utworzyli z przyniesionych kartek czy ubrań biało-czerwoną flagę. W odpowiedzi na ten gest publiczności Bono wówczas zdjął kurtkę i wywrócił ją na lewą, czerwoną stronę. - To była niezwykła niespodzianka, wzruszający moment dla wszystkich - wspominał w środę dyrektor trasy Craig Evans z Live Nation. Podobną akcję uczestnicy koncertu planują również tym razem. Organizatorzy zapowiadają, że w koncercie weźmie udział 70 tys. widzów. Najtańsze bilety były jeszcze w środę sprzedaży. Koncert to również duże wyzwanie dla policji, która będzie kierować ruchem przybywających samochodami lub autokarami. Na stronie internetowej śląskiej policji www.slaska.policja.gov.pl opisano trasy dla nadjeżdżających z poszczególnych kierunków. Jak zwykle przy takich okazjach, policjanci proszą wszystkich zmotoryzowanych o umieszczenie białej kartki w prawym dolnym rogu przedniej szyby pojazdu, co ułatwi kierowanie ich na parkingi. Radzą też przybycie z odpowiednim wyprzedzeniem. Od godz. od 13 do 21 działać będzie specjalny numer telefonu (032) 200 11 11, po którym udzielane będą informacje o bieżącej sytuacji na drogach dojazdowych do parkingów oraz ich usytuowaniu. W regionie zaplanowano też imprezy towarzyszące występowi U2. W centrum Katowic, na odnowionym deptaku przy ulicy Mariackiej, o godz. 15 rozpocznie się bezpłatna impreza z udziałem lokalnych DJ-ów, później zaś scenę umieszczoną w autobusie mają zająć gwiazdy polskiej muzyki niezależnej - formacja The Washing Machine, grupa Kamp! oraz Fisz, Emade i Tworzywo.