Celem samorządowego programu "Małe ogródki" jest promocja zdrowego odżywiania wśród najmłodszych oraz ich rodziców. - Poprzez samodzielną uprawę warzyw i owoców oraz przygotowywanie zdrowych posiłków, dzieci dowiedzą się jak jest związek pomiędzy jedzeniem a zdrowiem - powiedziała rzeczniczka Urzędu Miasta w Tychach Ewa Grudniok. Dodała, że zainspirował ich projekt studentów jednej z amerykańskich uczelni, którzy założyli ogród i zaangażowali w swój pomysł lokalną społeczność. - Wpływ na zorganizowanie tej kampanii miały także wyniki badań Światowej Organizacji Zdrowia, z których wynika, że co piąte europejskie dziecko cierpi z powodu otyłości - powiedziała rzeczniczka. Prace przy zakładaniu ogródków potrwają do 30 kwietnia. Przedszkola będą mogły wybrać projekt ogródka - mała szklarnia/folia lub ogródek otwarty. Dzieci z 12 przedszkoli będą uprawiały w ogródkach: ogórki, pomidory, sałatę, cebulę, kapustę, pietruszkę, rzodkiewkę, marchew, słonecznik, truskawki, poziomki, lawendę, tymianek, szałwię, fasolę, maliny, porzeczki, borówki, jeżyny, miętę, melisę, oregano. - Chcemy, by już najmłodsi mieszkańcy Tychów wiedzieli, co zyskujemy jedząc warzywa i owoce, jak komponować i przygotowywać zdrowe posiłki oraz jak świadomie się odżywiać - poinformowała wiceprezydent Tychów Daria Szczepańska. W ramach kampanii będą także organizowane imprezy miejskie skierowane do mieszkańców, dotyczące zdrowego odżywiania. Na założenie ogródków miasto przeznaczyło ok. 40 tys. zł.