Policjanci z Częstochowy otrzymali informację, że w piwnicy jednego z bloków przy ulicy Kukuczki znajduje się nielegalna hodowla ptaków. Okazało się, że faktycznie 55-letni mężczyzna trzyma tam kilkadziesiąt ptaków. - W większości były to dzikie okazy, ale również kanarki. Po skontaktowaniu się z ornitologiem uzyskano wstępną opinię, według której część ptaków należała do gatunków chronionych. Okazy chronione trafiły pod opiekę pracowników schroniska dla zwierząt - powiedział Bieniak.