Według dotychczasowych ustaleń policji, dwaj 17-latkowie z Bytomia w czwartek wieczorem (23 lipca) jeździli quadem po lesie i uderzyli w drzewo. Pasażer zginął na miejscu, a kierowca w ciężkim stanie śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został przetransportowany do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Jego stan lekarze określają w piątek jako ciężki, ale stabilny. Okoliczności zdarzenia będzie wyjaśniać policja pod nadzorem prokuratury.