Jak wynika z ustaleń, w przeszłości mężczyzna znęcał się nad żoną, policja była wzywana na interwencje. Do tragedii doszło w czasie kolejnej domowej awantury. Kobieta zadzwoniła na pogotowie i powiedziała, że udusiła swojego męża. Powtórzyła to w rozmowie z policjantami. Funkcjonariusze brali jednak pod uwagę również inną wersję, bo mężczyzna był chory na serce i miał wcześniej dwa zawały. (edbie) Marcin Buczek