Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że 34-latek korzystał ze ścianki razem ze swoim kolegą. Podczas zejścia spadł z wysokości 16 metrów. Postępowanie w sprawie tragedii cały czas trwa. Policja zabezpieczyła sprzęt i monitoring. Przesłuchano też świadków. Wiadomo, że obaj mężczyźni mieli doświadczenie we wspinaczce.