O nietypowej kradzieży poinformowała we wtorek tarnogórska policja, która zainteresowała się sprawą po zgłoszeniu ze strony kolei. Okazało się, że przed budynkiem nieczynnego dworca w Miedarach k. Zbrosławic w powiecie tarnogórskim od stycznia zeszłego roku stopniowo ubywało kostki brukowej. Ponad 50 tys. zł strat Tarnogórscy policjanci wpadli na trop złodzieja i odnaleźli skradzioną granitową kostkę na jego posesji. 65-latek od razu przyznał się do dokonywanej od kilkunastu miesięcy kradzieży. "Codziennie po jednej sztuce przewoził kostkę rowerem na swoją posesję, aż uzbierało się tego blisko 170 metrów kwadratowych" - poinformowała policja. Sprawca usłyszał zarzut dokonania kradzieży na szkodę kolei, która oszacowała straty na ponad 50 tys. zł. Podejrzanemu grozi nawet 5 lat więzienia. Odzyskana kostka ma niebawem wrócić do właściciela.