Zawody odbyły się na stadionie przy al. Łyska w Cieszynie. Zjechali zawodnicy z całego Śląska. Byli też reprezentanci Poznania, Łodzi, Piotrkowa Trybunalskiego i sportowcy ze Słowacji. Rywalizowano w dyscyplinach lekkoatletycznych oraz rekreacyjnych. - Świetna zabawa - cieszył się Adam Kołek z Wodzisławia Śląskiego, który wygrał bieg na 400 metrów mężczyzn. Stojąc na podium ugryzł swój medal jak rasowy zawodnik. - Chciałem sprawdzić, jak smakuje złoto - śmiał się. Najmłodszy zawodnik miał 7, najstarszy 83 lata. - Celem tej imprezy jest głównie rehabilitacja i integracja środowiska niepełnosprawnych, choć wyniki również bardzo się liczą. Ludzie chcą się przecież sprawdzić - mówiła Krystyna Stefańska-Gnida prezes Stowarzyszenia Rehabilitacji, Kultury Fizycznej i Integracji Osób Niepełnosprawnych z Cieszyna, organizatorka spartakiady. W przeciągu 18 lat przez cieszyńską spartakiadę przewinęło się ponad 5 tys. niepełnosprawnych sportowców z Polski, Czech i Słowacji.