Wystawę przygotował Zamek Cieszyn. Prezentuje wyłącznie prace autorstwa kobiet, zarówno z Polski, jak i zagranicy, ze szczególnym uwzględnieniem dziedzin projektowania, kojarzonych raczej ze sferą zainteresowania mężczyzn. Jedna z nich to zminiaturyzowany projekt polskiego sztucznego serca, opracowanego w Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii w Zabrzu. Pompy wspomagania serca, które pozwalają chorym doczekać do przeszczepu lub dają ich własnemu sercu czas na regenerację, pomagają na razie chorym w szpitalu. Trwają prace nad w pełni wszczepialnym polskim sztucznym sercem. Etapem pośrednim jest zmniejszony do rozmiarów walizki zestaw, zaprojektowany przez Paulinę Kordos, który pozwala opuścić szpital. Ze względu na trwające badania jej projekt jest prezentowany na cieszyńskiej wystawie tylko w dniu wernisażu. Do jej zamknięcia, czyli do 13 marca, można podziwiać inne prace, jak prezentowane na filmie volvo, zaprojektowane przez szwedzkie projektantki, z miejscem na torebkę i zakupy. Jest także przystępna prezentacja monitoringu zanieczyszczenia powietrza, pendrive, czy pen do iniekcji koniecznych dla chorujących na osteoporozę. Zaprezentowano też plakaty Moniki Zawadzki czy krój pisma Specimen typografki Katarzyny Lach. - Symbolicznie 14 lutego otwieramy kolejną wystawę poświęconą kobietom projektantkom. Pokazujemy, że mają znaczące osiągnięcia w dziedzinie dizajnu, choć rzadziej niż mężczyźni są w tej branży liderkami - powiedziała kurator wystawy Marta Noszka - Bubak. W Zamku Cieszyn znalazły się zarówno studentek i projektantek będących na początku swojej drogi zawodowej, jak i już bardzo doświadczonych dizajnerek. Niektóre są wolnymi strzelcami, prowadzą własne studia projektowe, inne pracują w interdyscyplinarnych zespołach projektowych dużych firm. Wszystkie współpracują z przemysłem.